środa, 5 marca 2014

Frank Turner @ Proxima 02.03.2014

Koncert co tu dużo mówić wspaniały.
Tylko ja robiłam zdjęcia i nie miałam zbytnio ograniczeń, dzięki czemu mogłam się też bawić  i tańczyć w fosie ile wlezie (stąd inspiracja i zmiana tytułu bloga).

Przyznam, że tłumów nie było (szczególnie na supportach, ale ci co byli to bawili się nieźle.
Frank grający na bębnach z AJJ, zamieniający się z Nigelem na kawałek 'Try This At Home' i wiśniówka na scenie to chyba tylko niewielkie smaczki całej imprezy.

Z każdym z muzyków można było porozmawiać (i wcisnąć wizytówki :) )

A pierwsze maile już dostałam.
















































Brak komentarzy:

Prześlij komentarz